Meizu MX 5 z matrycą od Lumii 1020

Firmie Meizu chyba brakuje pomysłu na nowe smartfony, bo zamiast wprowadzać innowacje, robi coraz większe matryce w aparatach. Meizu MX5, następca bardzo dobrego modelu MX 4 Pro będzie miał ośmiordzeniowy procesor, który zapewni płynne działanie wyświetlacza o rozdzielczości 2560 na 1440 pikseli. Podobnie, jak w przypadku innych topowych smartfonów, urządzenie będzie wyposażono w czytnik linii papilarnych, który zapewni wyższy poziom bezpieczeństwa. Znamy go z poprzedniego modelu.

Meixu MX5 ma wyróżnić się jednak inną cechą – firma zamontuje w nim moduł o rozdzielczości 41 milionów pikseli, który znamy z Lumii 1020. Można się zastanawiać, czy ten aparat przyda się komukolwiek, czy tylko będzie zwiększał cenę i zaszumienie zdjęć. Bardziej przydatnym gadgetem będzie … drugi wyświetlacz E-ink. Tutaj Meizu naśladuje firmę YotaPhone, która wypuściła niedawno nowy model z takim właśnie wyświetlaczem, pozwalającym na wygodne czytanie i oszczędzającym energię smartfona. Szykuje się bardzo kontrowersyjny model.

Dodaj komentarz