Motorola niedawno wypuściła do sprzedaży nowy, nieco tańszy model smartfona o nazwie Moto G. Problemem jest teraz dowóz sprzętu do klientów, gdyż w niektórych stanach pojawiły się zaspy śniegu, które uniemożliwiają terminowe dostarczenie sprzętu. Warto dodać, że nowa Motorola cieszy się ogromną popularnością. Część osób zamówiło więcej niż jeden smartfon, dlatego podniosła się wrzawa na temat problemów z dostarczaniem modelu. Podobny problem (nadmierny popyt, za mała produkcja i problemy z dowozem) pojawił się w przypadku na przykład Chromecasta, którego błyskawicznie zabrakło w sklepach. Oficjalna wypowiedź Motoroli zwala całą winę na zamiecie śnieżne. Nie zmienia to faktu, że firma nie przygotowała się odpowiednio na niesamowity popyt na ten model. Smartfony nie zostaną dostarczone w terminie, który został podany w ogłoszeniach. Motorola przeprasza za opóźnienia i zapowiada, że po poprawieniu się warunków pogodowych zorganizuje własny transport działający dzień i noc. Niektórzy klienci dostaną także niewielkie odszkodowania w zamian z opóźnienie.
