Premiera Samsunga Galaxy Mini S5 nastąpi w podobnym czasie, co premiera jego poprzednika. Nie ma w tym nic zaskakującego, gdyż Samsung przyzwyczaił nas do wypuszczania nowych smartfonów w regularnych odstępach czasu. Firma nie zamierza pójść w ślady Sony i stworzyć smartfona, który można określić jako miniaturka większego modelu o podobnych możliwościach. Galaxy S5 Mini to ciągle model o średnich parametrach, ale specyfikacja tego modelu zmieniała się wielokrotnie. Wiele danych na jego temat można znaleźć na stronie SamMobile, gdzie występuje on pod nazwą SM – G800. Co ciekawe, Galaxy S5 w normalnych rozmiarach występuje tam jako SM – G900, co wydaje się mieć sens.
Specyfikacja małego Samsunga nie zachwyca – jego ekran ma 4.5 cala Super AMOLED HD, matryca kamery ma jedynie 8 MP, natomiast z przodu znajdziemy kamerę 2 MP. Procesor to Qualcomm Snapdragon, ale nie znamy dokładnego modelu. Można korzystać z 1.5 GB RAM, dysku o pojemności 16 GB oraz złącza IR. Bateria ma pojemność 2100 mAh. System operacyjny to Android 4.4. Wszystko wskazuje na to, że Galaxy Mini nie będzie ani wodoodporny, ani odporny na kurz i błoto, w przeciwieństwie do większego modelu.
Można powiedzieć także, że w stosunku do poprzednika, specyfikacja smartfona znacznie się poprawiła. Procesor ma mieć cztery, nie dwa rdzenie i nawet przy zmniejszonym taktowaniu (1.6 w stosunku do 1.7 GHz), wydajność ulegnie znacznej poprawie. Lepszy jest też wyświetlacz, gdyż S4 Mini posiadał wstydliwe 540 na 960 pikseli. Niepokoi nas pamięć RAM, gdyż nowy wyświetlacz do płynnego działania może potrzebować więcej niż standardowe 1.5 GB. Podwojona została pamięć na dane użytkownika, a złącze IR pozwoli na zamienienie smartfona w pilot do wielu urządzeń. Poprzednio Samsung montował je jedynie w droższych modelach. Nieco poprawiła się rozdzielczość kamery, ale nadal wypada ona słabo. Producent powiększył nieco baterię i teraz ma 200 mAh pojemności więcej. Premiera S5 mini nastąpi w czerwcu i nie zapowiada się na wielkie wydarzenie.