Podobno użytkownicy smartfonów z nadgryzionym jabłkiem na obudowie wydają znacznie więcej pieniędzy w App Store, niż wszyscy fani Androida. Okazuje się jednak, że Google Play Store nie ma się czego wstydzić i bardzo szybko się rozwija.
Okazuje się, że duża sprzedaż nowych smartfonów i tabletów wpływa także na wzrost ilości sprzedawanych aplikacji. Google Play w ciągu roku sprzedał o 100 procent aplikacji więcej. W roku 2013 sprzedaż wynosiła 750 tysięcy programów, natomiast dziś doszło do sprzedaży 1,5 miliona. App Store zaczynał od takiej samej ilości sprzedanych programów, jednak osiągnął znacznie mniejszy wzrost – udało się sprzedać o 0,3 miliona aplikacji mniej, niż w przypadku sklepu Androida. Mogło na to wpłynać między innymi to, że Google pozwoliło na zwrot zakupionych aplikacji w ciągu znacznie dłuższego czasu.
Te dane wskazują na to, że użytkownicy iOS istotnie kupują znacznie częściej od osób korzystających z Androida. Można to łatwo wywnioskować – iPhonów i iPadów jest znacznie mniej, niż smartfonów z Androidem.