Kyocera Torque – recenzja

Smartfon to urządzenie przydatne – do czasu pierwszego upadku. Jeśli chcesz kupić smartfon, który nie rozpadnie się po pierwszym kontakcie z podłogą, Kyocera Torque jest wprost stworzony dla Ciebie. Firma kieruje się przede wszystkim jakością wykonania swoich produktów – łączy w nich plastik i gumę najwyższej jakości. Wszystko po to, by telefon był odporny na wodę, kurz, uderzenia i wibracje. Całość pracuje pod odchudzoną, szybką wersją Androida.

Nie ulega wątpliwości, iż niezniszczalny telefon różni się od innych modeli wieloma szczegółami – część z nich utrudnia nam pracę, niektórych możemy nie zauważyć. Jeśli szukasz wytrzymałego telefonu, rzuć okiem na jego wady oraz zalety.

Zalety.

Telefon jest zbudowany z materiałów najwyższej jakości. Jest wodoodporny, nie straszny mu kurz oraz upadki. Oprogramowanie to czysty Android z nakładką Sprint. Oferuje także opcję „Direct Connect”.

Wady – telefon nie najlepiej łączy się z sieciami 3g. Oprogramowanie jest dalekie od ideału, dlatego jego użytkownicy z uwagą śledzą informacje o aktualizacjach. Ponieważ obudowa jest wodoodporna, powłoka na wyświetlaczu pogarsza wygląd aplikacji i wpływa na czas reakcji wyświetlacza.

Telefon jest bezkompromisowy – ten twardziel zwraca większą uwagę na obudowę niż na hardware który znajduje się pod pancerzem. Procesor ma prędkość 1,2 GHz, smartfon wyposażony jest w 1GB ramu i 4GB pamięci wewnętrznej. Wyświetlacz nie zachwyca – 4 cale i rozdzielczość 480 na 800 px to niewiele jak na dzisiejsze standardy.

Obudowa tego modelu jest skręcana na potężną śrubę – pomimo tego, iż została zrobiona z plastiku, nie można nic zarzucić jej solidności. Z uwagi na uszczelnienie całości z użyciem gumy, z tym smartfonem możesz iść pod prysznic.

 

 

Dodaj komentarz