Recenzja Samsungów Alpha

W sieci pojawiły się nowe recenzje modeli Samsungów z serii A. Warto się im przyjrzeć bliżej, ponieważ oferują one zarówno mocne wyposażenie, jak i świetne obudowy. Niestety, kosztem baterii.

Pierwszym smartfonem Samsunga z nowej serii jest Galaxy Alpha. Model jest bardzo drogi, ale modele A5 i A3 są od niego znacznie tańsze i oferują podobne możliwości, przede wszystkim, jeśli chodzi o jakość wykonania. Samsung postawił w nich przede wszystkim na eleganckie wykonanie – wyglądają świetnie i wprowadzają styl, jakiego jeszcze nie znaliśmy. Smartfony A5 i A3 posiadają metalową ramkę, która jest … pomalowana białym lakierem, przypominającym nieco plastik.

Modele mają bardzo małe ramki i niczego nie można im zarzucić, jeśli chodzi o wygląd. No może z wyjątkiem ramki, która pokrywa głośnik i wygląda tak samo, jak w modelach tej firmy, które kosztują 50 zł.

W środku znajduje się ekran Super AMOLED HD (model A5), i jedynie osoby, które mają sokoli wzrok, zobaczą na nim piksele. W przypadku modelu A3 jest nieco gorzej – wyświetlacz ma 4,5 cala, ale jego rozdzielczość to 540 na 960 pikseli. Tutaj można się doszukiwać nieostrych czcionek, ale większości klientów nie będzie to przeszkadzało.

Wyświetlacze AMOLED są znakomite, jeśli chodzi o kolory i odwzorowanie czerni.

W środku jednego i drugiego modelu znajduje się Snapdragon 410, który działa z prędkością 1,2 GHz. Karta Adreno 306 jest montowana w większości smartfonów na rynku, dlatego wiemy, czego możemy oczekiwać. Model oznaczony jako A5 posiada 2 GB RAM, natomiast tańszy smartfon posiada jedynie 1,5 GB. Jeden i drugi doskonale radzi sobie z wyświetlaniem obrazu i można powiedzieć, że mają one zapas mocy.

Smartfony posiadają 16 GB pamięci i slot microSD. Galaxy A3 ma baterię o pojemności zaledwie 1900 mAh, natomiast A5 – 2300mAh, co jest małą wartością. Kamera w tych smartfonach ma rozdzielczość 5 MP z przodu, a z tyłu 13 Mp w droższym modelu i 8 MP w tańszym. Dla większości użytkowników są to wystarczające wartości.

Dodaj komentarz