Program Shazam jest znany już od dłuższego czasu, jego zadaniem jest rozpoznawanie piosenek, których fragment mamy zapisany w pamięci smartfona. W większości przypadków ten proces polegał na współpracy z serwisem Deezer, zawierającym bazę otagowanych piosenek. Okazuje się, że to nie było wystarczająco dobre rozwiązanie, gdyż czasem program wspierał się innych serwisem, o nazwie Spotify, który pozwala na słuchanie muzyki online.
Niestety, od dłuższego czasu ta współpraca została przerwana. Skarżą się na to użytkownicy w Niemczech, Meksyku, Wielkiej Brytanii oraz Brazylii, którzy nie mogą wybierać pomiędzy tymi dwoma serwisami. Było to problematyczne z uwagi na płatny dostęp do serwisu Spotify. Jak przyznaje prezes Shazam, media oferujące streaming muszą liczyć się z ogromną konkurencją, dlatego firma jest zafascynowana tym, że o dostęp do niej walczy kilka serwisów. W każdym kraju jest inny rynek, także jeśli chodzi o media tego typu, dlatego niedługo będzie konieczne ustalenie współpracy w każdym kraju z osobna.