Yanosik najlepszy w ostrzeganiu o sytuacji na drodze

Aplikacje na smartfony, których zadaniem jest ostrzeganie o sytuacji na drodze zyskują coraz większą popularność. Na polskim rynku dostępnych jest kilka tego typu rozwiązań. Pojawia się więc pytanie, które z nich jest najskuteczniejsze?

W teście przeprowadzonym przez Motofilm.pl uwzględniono trzy aplikacje ostrzegające. Do przeprowadzenia testu została wybrana jedna z najbardziej patrolowanych tras na północy kraju DK 6. Pokonany został dystans prawie 150 km z Gdańska do Słupska, przy skorzystaniu z obwodnicy Trójmiasta, w porannych godzinach szczytu między godziną 6.00 a 8.00. Liczba masztów fotoradarowych na tej trasie wynosi 11. W przypadku takich fotoradarów wszystkie aplikacje wypadły bardzo dobrze. Ale przecież nie tylko one mierzą prędkość na polskich drogach. Podczas testu napotkano również 2 kontrole policji – aplikacja Yanosik jako jedyna poinformowała o obu.

Kto wygrał?
Sumarycznie najwyżej spośród testowanych aplikacji został oceniony Yanosik, który poinformował o wszystkich zdarzeniach na trasie. Jak stwierdził autor testu: Tak sprawne działanie jest możliwe dzięki ogromnej społeczności, która ochoczo informuje o wszelkich niespodziankach na drogach. Po prostu czujesz, że nie jesteś sam – bez względu na drogę i godzinę. Spośród aplikacji ostrzegających to właśnie Yanosik może pochwalić się największą w Polsce społecznością użytkowników. W ostatnim czasie padł kolejny rekord użytkowników online (korzystających z aplikacji w danej chwili), który wyniósł już ponad 71 tysięcy. W przypadku rozwiązań, których skuteczność zależy w głównej mierze od społeczności, jej stale powiększające się grono ma kluczowe znaczenie.

[pwal id=”64096459″ description=”Polub, żeby zobaczyć link do pobrania Yanosika”]

[/pwal]

8 komentarzy do “Yanosik najlepszy w ostrzeganiu o sytuacji na drodze”

  1. Racja, dobrze że mamy w czym wybierać i nie musimy się męczyć z uciążliwym yankiem, jazda z icoyote jest spokojna 🙂

    Odpowiedz
  2. Osobiście wole mieć wybór 🙂 Jeżdziłem z Yankiem, ale naprawde bywa irytujący w niektórych sytuacjach, zreszta wiecie o czym mówie i wielkość reklam na ekranie.. Dramat. Przesiadłem sie na iCoyote i mam większy obraz i bardziej komfortową jazdę 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz